Plan Ryana Breslowa, który chciał ponownie objąć stanowisko dyrektora generalnego firmy fintech Bolt — i przeforsować umowę o pozyskaniu 450 milionów dolarów, co wyceniłoby startup na oszałamiające 14 miliardów dolarów — najwyraźniej utknął w martwym punkcie.
Według ForbesBreslow wysłał e-mail do akcjonariuszy, dziękując im za podpisanie umowy. Downside polega na tym, że wielu z tych inwestorów, w tym Montauk Ventures i Ash Pournouri, twierdzi, że nie podpisali się pod niczym. Założyciel Montauk, Philip Krim, powiedział Forbesowi, że nie popiera finansowania, a Breslow nie miał jego zgody na umieszczenie go na liście inwestorów, którzy zatwierdzili umowę.
Tymczasem Black Rock, wraz z Hedosophia i Untitled Ventures, podobno złożyło wniosek o nakaz sądowy w celu „wstrzymania” rundy serii F Bolta. Trio twierdziło za pośrednictwem prawnika, że Bolt „zmuszał swoich inwestorów, zmuszając ich do wyboru między zapłaceniem milionów dolarów za nowe akcje a utratą większości dotychczasowej inwestycji”.
Bolt odrzucił prośbę TechCrunch o komentarz.