Strona główna Sporty Ronnie O'Sullivan przyznaje, że snooker „nie sprawia mi przyjemności”, mimo że odniósł...

Ronnie O'Sullivan przyznaje, że snooker „nie sprawia mi przyjemności”, mimo że odniósł zwycięstwo, dzięki któremu pozostał w grze o 500 000 funtów w inauguracyjnym turnieju Masters w Arabii Saudyjskiej

28
0

  • Ronnie O'Sullivan awansował do ćwierćfinału turnieju Masters w Arabii Saudyjskiej
  • Udało mu się wygrać, mimo że odrobił straty, ale wcale nie był zadowolony ze swojego występu
  • Zwycięzca inauguracyjnego turnieju otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 500 000 funtów

Ronnie O'Sullivan nie był w nastroju do świętowania, mimo że w środę dotarł do ćwierćfinału pierwszego w historii turnieju Masters w Arabii Saudyjskiej.

Siedmiokrotny mistrz świata O'Sullivan (48 lat) zmierzył się z Chińczykiem Zhang Andą i przegrał pierwsze trzy frejmy do sześciu, stawiając się przed trudnym zadaniem.

Udało mu się jednak dojść do siebie i doprowadzić do remisu 3-3, a mimo że znów przegrywał 5-4, wygrał dwie ostatnie partie i przypieczętował pełne napięcia zwycięstwo 6-5.

Mecz 1/8 finału toczył się w ostatniej chwili, ale w końcu O'Sullivan dopiął swego, ale bardziej skupiał się na swoim występie i nie chciał owijać w bawełnę w pomeczowej analizie.

„Gram w taki sposób, że nie sprawia mi to przyjemności” – powiedział. „Chcę po prostu grać dobrze w siedmiu, ośmiu lub dziewięciu meczach z rzędu”.

Ronni O'Sullivan wyszedł z dołka i wygrał w środę turniej Masters w Arabii Saudyjskiej

Nadal walczy o wygraną w wysokości 500 000 funtów, ale później powiedział, że snooker „nie sprawia mi przyjemności”

Nadal walczy o wygraną w wysokości 500 000 funtów, ale później powiedział, że snooker „nie sprawia mi przyjemności”

O'Sullivan wyprzedził w decydującej rundzie Chińczyka Zhang Andę (na zdjęciu), ale nie był zadowolony ze swojego występu

O'Sullivan wyprzedził w decydującej rundzie Chińczyka Zhang Andę (na zdjęciu), ale nie był zadowolony ze swojego występu

O'Sullivan był w kiepskim nastroju, ale nadal poluje na czek zwycięzcy na 500 000 funtów. Jest to ta sama kwota, którą zwycięzca tegorocznych mistrzostw świata, Kyren Wilson, otrzymał w maju.

O'Sullivan nie jest jedyną gwiazdą snookera, która nie bawiła się dobrze na Bliskim Wschodzie w tym tygodniu, mimo że oferowano tam oszałamiające nagrody pieniężne.

Brytyjczyk Matthew Selt zszedł z boiska w połowie meczu z Chińczykiem Pang Junxu we wtorek, po tym jak zdenerwował się po chybionym strzale.

Selt przegrywał 4-3, gdy po niecelnym strzale odbił czerwoną piłkę, co spowodowało, że przegrał partię, a tym samym cały mecz.

Selt był wyraźnie świadomy konsekwencji swoich działań, dlatego natychmiast zwrócił się do oponenta i uścisnął mu dłoń.

Tego samego dnia w Dżuddzie doszło do kolejnych kontrowersji, gdy Ding Junhui został ukarany za nigdy wcześniej nie widziany faul w przegranym meczu w ostatniej partii ze Stuartem Binghamem.

Ding chciał oddać strzał, próbując wbić czarną bilę, i był zdezorientowany, gdy górna część jego kija oderwała się i trafiła w czerwoną bilę.

Ten dziwny incydent został szybko ukarany przez sędziego Oliviera Marteela, który nakazał Dingowi wycofać się na boisko i naprawić kij.

Matthew Selt wycofał się w połowie meczu po wybiciu czerwonej bili po nieudanej próbie wbicia czarnej bili

Matthew Selt wycofał się w połowie meczu po wybiciu czerwonej bili po nieudanej próbie wbicia czarnej bili

Ding Junhui został ukarany tego samego dnia, w którym Selt zaliczył załamanie, gdy końcówka jego kija odłamała się i uderzyła w czerwoną piłkę

Ding Junhui został ukarany tego samego dnia, w którym Selt zaliczył załamanie, gdy końcówka jego kija odłamała się i uderzyła w czerwoną piłkę

Były numer jeden na świecie Ding wydawał się zdumiony tą decyzją, a Marteel tłumaczył mu, dlaczego został ukarany.

„Po uderzeniu w tę piłkę czubek trafił w inną” – powiedział Martell.

'Trafił na czerwoną. Po prostu wskoczył na łóżko stołu, a potem na czerwoną, więc to faul.

„Tak, jestem pewien, że twój tip trafił na czerwony. Junhui, nie powiedziałbym tego, gdyby to nie była prawda.”

Bingham wrócił później do stołu, wygrał ostatnią partię i zapewnił sobie miejsce w kolejnej rundzie, ale w kolejnym meczu uległ trzykrotnemu mistrzowi świata Markowi Williamsowi w środę.



Źródło